Forum www.niepokorne.fora.pl Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
Miłość...ciężka "orka"
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.niepokorne.fora.pl Strona Główna -> Pogaduchy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kinia



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:25, 07 Paź 2009    Temat postu:

a ja uważam że czasem związek przypomina piękny film o miłości Wesoly takie chwile później najpiękniej się wspomina.

W/g mnie zaufanie, partnerstwo, głęboka rozmowa aby nasza druga połówka wiedziała czego potrzebujemy, czego nam brakuje a także co może mu we mnie przeszkadzać więc postarać zmieniać się i dążyć do lepszego...

Tak czy inaczej miłość jest piękna i nie odbieram jej jako ciężkiej pracy, pewnie że czasem trzeba się namęczyć ale potem w pamięci zostają piękne chwile. Ważny jest także kompromis.

Seks oczywiście też jest ważny ale myślę że da się wspólnymi siłami jakoś dojść do porozumienia w tej kwestii. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasienkasz



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pią 18:55, 16 Paź 2009    Temat postu:

Moje drogie po Waszych wypowiedziach czas na mój komentarz Wesoly

Wszystkie pięknie piszecie o miłości i w sumie tylko ja nazwałam to piękne uczucie "orką".
Z czasem dochodzę do wniosku, że kieruje mną żal, bo mi się nie udało i wszystko co piszę jest efektem moich przeżyć.
Dla mnie było to orką, bo właściwie tylko ja dawałam coś od siebie a on traktował mnie jak swoją własność. Jak kogoś kto nie ma uczuć, prawa do bycia smutną i zamyśloną.
Musiałam się ciągle uśmiechać choć częściej chciało mi się płakać Smutny

A czytając to co Wy piszecie nabieram wiary, że i ja kiedyś pokocham z wzajemnością i będę szczęśliwa Wesoly

Ileż to razy pisałyście o tym, że nie zawsze jest różowo, ale zawsze dochodzicie w końcu do porozumienia i o tu przecież chodzi.

Każdy z partnerów ma swoje ambicje i źle się dzieje gdy jeden z nich chce dominować, bo związek ma być równy.
Mój taki nie był Smutny
Żeby zaorać to najpierw trzeba zasiać. W tym przypadku jest to ziarenko miłości, który wykiełkuje tylko wtedy gdy padnie na podatny grunt.
Wam się udało i bardzo mnie to cieszy Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinia



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:00, 16 Paź 2009    Temat postu:

Kasiu i bardzo ładnie podsumowałaś Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasienkasz



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pią 21:38, 16 Paź 2009    Temat postu:

Kinia dziękuję Wesoly

Wszystko co tu piszę płynie z głębi serca a że nie piszę o wszystkim, to już taki mój wybór...
Kiedyś pewnie to zrobię, ale na to potrzeba czasu

Złamana noga się zrośnie - serce nie Smutny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.niepokorne.fora.pl Strona Główna -> Pogaduchy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM